Proszę o pomoc bo zaraz skasuję to cholerstwo
jak mam zrobić:
- normalny znacznik okna i drzwi - kreska wymiary okna na końcu kółko z oznaczeniem okna
- znacznik poziomu na przekroju
już chyba się poddam..
Moderatorzy: pies, marcinm, Artur Owczarek, Slavco, slaw, Andrzejj
Re: już chyba się poddam..
To brak jest tego w dołaczonych rodzinach do programu? Znacznik okna i drzwi to rodzina którą dołącza się do okna - są dwa rodzaje w pionie ipoziomie - to tak na szybko. Znacznik poziomu na przekroju też jest. Poza tym, trzeba poszperać w internecie. Jest w tym temacie sporo filmów po polsku. Gotowych też jest sporo. prosze poszukać. Duża biblioteka jest udostępniona np na stronie np. forum.cz, lub np. tutaj. http://techcad.pl/baza-wiedzy/dodatki/m ... re/rodziny.
A jak już to nie pomoże - to może wrócić do pisaków i deski kreslarskiej? Przelanie zamysłu na papier będzie bezposrednio - nie za pośrednictwem narzędzia - komputer z oprogramowaniem - pisaki nie wymagają nauki, wdrożenia, poznania sad obsługi. Obsługa pisaka prsta.
A jak już to nie pomoże - to może wrócić do pisaków i deski kreslarskiej? Przelanie zamysłu na papier będzie bezposrednio - nie za pośrednictwem narzędzia - komputer z oprogramowaniem - pisaki nie wymagają nauki, wdrożenia, poznania sad obsługi. Obsługa pisaka prsta.
Marek_K
Re: już chyba się poddam..
Ja rozwiązałem ten problem, kupiłem archicada i moja frustracja nagle zniknęła. archicad to program, który instalujesz i rysujesz , żadnego kombinowania, szukania w dziwnych miejscach rodzin, lub tworzenia własnych, w skrócie mniej nerwów.Ja swoją przygodę z revitem (2013) zakończyłem po 1,5 roku prób. Może to wina mojej osoby . Przyznam że revit to ogromne i porządne narzędzie do modelowania jest w nim wiele świetnych rozwiązań, niestety brakuje mu podstawowych narzędzi do sprawnego i intuicyjnego tworzenia dokumentacji.
Sory procad ale niestety revit jest dla ludzi BARDZO wytrwałych.
Mam nadzieję że pomogłem
Sory procad ale niestety revit jest dla ludzi BARDZO wytrwałych.
Mam nadzieję że pomogłem
Re: już chyba się poddam..
Ja na to konto kupiłem Revita w wersji 8.1 w 2006 r. Pierwszy projekt/model/wizualizację głównie zrobiłem w 2009 r. aktualizując cały czas Revita. W międzyczasie robiłem koncepcje, wizualizacje w Arconie - mając Revita cały czas w aktualnej wersji. Dopiero gdy przyszła kolej pokazać bardziej naturalną wizualizację a Arcon robił cukierkowato rozpocząłem modelowanie w Revicie. Tam były znacznie lepsze wizki niż w Arconie.W Revicie wypaliło, klientowi spodobała się bryła. Teraz robię koncepcje, projekty w Revicie. Aktualizuję cna bieżąco - mam licencję wieczystą. Myslę, że warto. Dokupiłem dodatkowo V-Raya do Revita. Co prawda Plugin jeszcze raczkuje, ale i tak ma duże możliwości. Na szybko można zrobić niezłe wizki. Do klientów przemawia obraz. W Revicie możesz zrobić dowolne okno - narzędziem okno, które gdy sparametryzujesz możesz bez problemu użyć w różnych rozmiarach. Drzwi to samo. Dowolne jakie wymyslisz. Gdy już ogarniesz sposób robienia bibliotek np okien i drzwi, wtedy modelowanie będzie przebiegało bardzo sprawnie i szybko. Do wizualizacji gdy mamy bazę własnych materiałów też to samo. W załączeniu dwa przykłady wizualizacji - tak na szybko, bez postprocessingu, za to z V-Rayem w ramach treningu tworzenia własnych materiałów. W jednym jest okno takie jakie występuje w rzeczywistości - zrobione w Revicie narzędziem typu okno. Zetknałem się już w zyciu z sytuacją - na studiach, że wszyscy wykonywali projekty głownie w Archicadzie, wizki potem z Artlantisem. Faktycznie projekty były szybciej niż u mnie. Ja nie umiałem robić wtedy okien swoich, drzwi itp. Oni je mieli gotowe, z internetu mieli całą masę fajnych bibliotek. Nie zraziłem się. Widzę, że z każdym projektem gdy bibliotek przybywa, umiejętności również praca idzie szybciej i sprawniej. Po prostu trening czyni mistrza. Widzę, że Revit coraz bardziej się rozwija, jest zintegrowany ze wszystkimi branżami: konstrukcje iinstalacje również. Wszystko w jednym. Co prawda nadal brakije Revitowi prostych podstawowych narzędzi choćby automatycznego zestawienia stolarki (np. tak jak w polskiej Arcadii) czy łatwego tworzenia etykiet przegród, łatwego tak jak w AutoCadzie. Edytor tekstu też bardzo się rozwija, więc opisy też mogą służyć jak etykieta. A tak naprawdę to ci wielcy współcześni architekci nie używają ani Archi ani Revita. Używają indywidualnie napisanych, bez ograniczeń w tworzeniu form. Długo można się wywodzić nad wielkością jednego nad drugim. Najczęściej używa się tego którego się opanuje. Jwdno jest pewne - aby sprawnie używać programu do kreślenia - musimy go opanować do perfekcji. Wdedy będą efekty. Aby to opanować potrzeba trochę wytrwałości - efekty przyjdą.
- Załączniki
-
- Tutaj okna były robione indywidualnie - tak jak występują w rzeczywistości - zz obramieniem ozdobnym. Jest kilka i są różne. Rodzina jest sparametryzowana, więc z wielkościa poszczególnych nie ma problemu.Wstawiam wymiar i już. Trochę czasu na wykonanie ale powiedzmy w ramach treningu i poznawania programu.
Marek_K
Re: już chyba się poddam..
A tak wracając do tematu załączam rodziny opisów drzwi i okien.
Ze znacznikiem poziomu jest trudniejsza sytuacja, bo to jest tzw. rodzina systemowa i działa to trochę inaczej.
Ze znacznikiem poziomu jest trudniejsza sytuacja, bo to jest tzw. rodzina systemowa i działa to trochę inaczej.
- Załączniki
-
- M_Oznaczenie okna - X-PLAN.rfa
- (340 KiB) Pobrany 289 razy
-
- M_Oznaczenie drzwi - X-PLAN.rfa
- (340 KiB) Pobrany 293 razy