Strona 1 z 1

Dokumentacja elementów wysyłkowych większych obektów

: 19 mar 2018, 16:01
autor: hakai
W jaki sposób sobie radzicie z dokumentacją elementów wysyłkowych większych obiektów tak, żeby nie pominąć żadnego z nich? Użycie procesów rysowania i generowanie wszystkich elementów mija się z celem bo często( prawie zawsze) trzeba definiować ręcznie dodatkowe przekroje widoki np. 3d dla dużych kratownic. Jakieś porady?

Re: Dokumentacja elementów wysyłkowych większych obektów

: 19 mar 2018, 16:10
autor: pawel1991
Ja po numerowaniu pozycji i elementów wysyłkowych, zaznaczam wszystko i wybieram z procesów WYBRANE EW + 3DAutoArkusz. tworzy mi przekroje wtedy i widok 3D. Do tego dorzuciłem listę materiałową.

Re: Dokumentacja elementów wysyłkowych większych obektów

: 20 mar 2018, 07:58
autor: JerzyCP
hakai pisze:W jaki sposób sobie radzicie z dokumentacją elementów wysyłkowych większych obiektów tak, żeby nie pominąć żadnego z nich? Użycie procesów rysowania i generowanie wszystkich elementów mija się z celem bo często( prawie zawsze) trzeba definiować ręcznie dodatkowe przekroje widoki np. 3d dla dużych kratownic. Jakieś porady?
Jest coś takiego jak "Przeglądarka modelu" - można w niej dodać kolumnę z numerem rysunku i w ten sposób kontrolować, które EW mają już wygenerowany rysunek.

Jurek

Re: Dokumentacja elementów wysyłkowych większych obektów

: 20 mar 2018, 10:48
autor: ziele_o2k
hakai pisze:W jaki sposób sobie radzicie z dokumentacją elementów wysyłkowych większych obiektów tak, żeby nie pominąć żadnego z nich? Użycie procesów rysowania i generowanie wszystkich elementów mija się z celem bo często( prawie zawsze) trzeba definiować ręcznie dodatkowe przekroje widoki np. 3d dla dużych kratownic. Jakieś porady?
Ja akurat z dużymi elementami wysyłkowymi problemu nie mam jeśli chodzi o pominięcie ich w dokumentacji rysunkowej.
Dla kratownic jeszcze nie wypracowałem sobie dobrego stylu rysowania niestety, ale na szczęście te kratownice które robię są mocno powtarzalne. Radzę sobie z tym tak, że generuje każdą na oddzielnym arkuszu. Potem dokładnie wymiaruję pierwszą, daję przekroje itp. (kąty długości itp.), a na pozostałych piszę uwagę, że wymiarowanie jak dla EW nr XX z rysunku XXXX. Jeśli przykładowo w jakieś kratownicy mam inne żeberko w pasie dolnym niż na tej dokładnie zwymiarowanej to dorzucam ręcznie przekroje gdzie potrzebuję i koniec.
Kolega, który wcześniej zajmował się stalą i działał na prosteelu to już zupełnie opisowo załatwiał sprawę. Wyrzucał jedną kratownicę, i dawał opis (przykładowo: żeberko EP nr 10 zamienić na EP nr 12 dla EW nr K14).
Jeśli chodzi o jakieś skomplikowane dwugałęziowe słupy, to mam dopracowany styl i jadę wszystko procesami. Fakt tych przekrojów trochę wychodzi, ale mam pewność, że wszystko jest oznaczone.
Jeśli chodzi o 3D to ja wychodzę z założenia, że na papierze jedynie mam 2D, koniec kropka. 3D jedynie stosuję do poglądowych, ogólnych rysunków montażowych. Swoją drogą robienie rysunków montażowych w 3D to droga przez mękę w AS. Zresztą na warsztat udostępniam też model w A360 więc to mnie nie interesuje za bardzo.

Re: Dokumentacja elementów wysyłkowych większych obektów

: 20 mar 2018, 11:36
autor: hakai
O taką wypowiedź mi chodziło, szczerze to nawet nie wpadłem na to żeby to zrobić opisowo. Będę miał dużo mniej dokumentów i bałaganu. A co do styli wymiarowania ja jeszcze nie dopracowałem nawet do słupów jakoś ciężko mi to idzie :roll: . Dziękuję!

Re: Dokumentacja elementów wysyłkowych większych obektów

: 20 mar 2018, 14:39
autor: ziele_o2k
hakai pisze:O taką wypowiedź mi chodziło, szczerze to nawet nie wpadłem na to żeby to zrobić opisowo. Będę miał dużo mniej dokumentów i bałaganu. A co do styli wymiarowania ja jeszcze nie dopracowałem nawet do słupów jakoś ciężko mi to idzie :roll: . Dziękuję!
Przy wariancie opisowym (jak opisałem w przypadku kolegi) trzeba być bardzo uważnym. Lepiej jednak sobie te rysunki wygenerować, bo bardzo łatwo coś przeoczyć. Co automat to automat (jaki by nie był ;) )