Po raz kolejny umieszczę na forum podpowiedź dla początkujących. Bo dla starych wyjadaczy to już nie potrzebne, wszyscy wiemy o kim mowa .
Może nie ma się czym chwalić, ale chodziło mi głównie o to, żeby nie była to zwykła, prosta więźba dachu dwuspadowego. No i w rezultacie jak widać nie jest. Praktycznie rzecz biorąc, mając czas, w Revicie da się wykonać każdą więźbę dachową.
Wiem, że np. Pies czy Jakub G. używają do tego systemów belek. Ale ja wole czyste modelowanie, poleceniem create.
P.S.
Sorki Kuba, ale ja się chyba nigdy nie przestawię na system belek . Może kiedyś...?
Nie taka więźba straszna...
Moderatorzy: pies, marcinm, Artur Owczarek, Slavco, slaw, Andrzejj
Rzeczywiście, program klasy revita powinien mieć narzędzia do modelowania więźby.... może w następnych wersjach...
Póki co trzeba sobie radzić inaczej. Najprostszym sposobem jest konsekwentne unikanie modelowania więźby
Jednak zdarza się, że musimy lub chcemy. Ja na razie posługiwałem się metodą, którą opisuje Andrzejj, czyli create -> model ogólny (wybrałem tą kategorię, bo jest cięta przez przekroje poziome) -> dalej to już zabawa bryłkami (stworzyłem jeden element krokwi z kleszczami i tak dalej...). W sumie prościej trochę niż w acadzie, ale zabawa żmudna. Ta prosta więźba na załączonym obrazku zajęła mi ok. 2 godzin. Jak ktoś lubi dłubać, to do wykonania jest wszystko.
Aha, do wycięć w więźbie używałem bryłek voidowych.
Póki co trzeba sobie radzić inaczej. Najprostszym sposobem jest konsekwentne unikanie modelowania więźby
Jednak zdarza się, że musimy lub chcemy. Ja na razie posługiwałem się metodą, którą opisuje Andrzejj, czyli create -> model ogólny (wybrałem tą kategorię, bo jest cięta przez przekroje poziome) -> dalej to już zabawa bryłkami (stworzyłem jeden element krokwi z kleszczami i tak dalej...). W sumie prościej trochę niż w acadzie, ale zabawa żmudna. Ta prosta więźba na załączonym obrazku zajęła mi ok. 2 godzin. Jak ktoś lubi dłubać, to do wykonania jest wszystko.
Aha, do wycięć w więźbie używałem bryłek voidowych.
pzdr
Piotr
http://www.studioarkada.pl
Piotr
http://www.studioarkada.pl
Nawiązując do wypowierzi arkady, a jednocześnie odpowiadając na pytanko powyżej zadane przez slswa, składam wyjaśnienia co do modelowania.
Podobnie jak arkada używam create->kategorię modelu, albo structural framing. Potem to już wszystko bryłami, w zależności od elementu czasem łatwiej jest wykonać sweep, a czasem extrusion. Oczywiście wszystko opieram na płaszczyznach referencyjnych, które da się założyć wszędzie i zawsze zorientować, co bardzo ułatwia sprawę.
PODPOWIEDŹ : używając kategorię structural framing, najczęściej bywa tak, że stworzone krokwie z kleszczami nie dają się skopiować w poziomie lub rozrzucić szeregiem. Dla tych którzy nie wiedzą, spowodowane jest to przywiązaniem do płaszczyzny pionowej. Łatwo to wyłączyć. Po zaznaczeniu elementu pojawia się taki symbol e#. należy go kliknąć i już po sprawie. Element będzie się dawał przesuwać w 3-ech płaszczyznach.
Potem już tylko nadanie materiału i hatchów w przekrojach.
Zabawa prawda że żmudna, ale efekt nie mniej satysfakcjonujący .
Pozdrowienia dla wszystkich Revitowych rzeźbiarzy.
Podobnie jak arkada używam create->kategorię modelu, albo structural framing. Potem to już wszystko bryłami, w zależności od elementu czasem łatwiej jest wykonać sweep, a czasem extrusion. Oczywiście wszystko opieram na płaszczyznach referencyjnych, które da się założyć wszędzie i zawsze zorientować, co bardzo ułatwia sprawę.
PODPOWIEDŹ : używając kategorię structural framing, najczęściej bywa tak, że stworzone krokwie z kleszczami nie dają się skopiować w poziomie lub rozrzucić szeregiem. Dla tych którzy nie wiedzą, spowodowane jest to przywiązaniem do płaszczyzny pionowej. Łatwo to wyłączyć. Po zaznaczeniu elementu pojawia się taki symbol e#. należy go kliknąć i już po sprawie. Element będzie się dawał przesuwać w 3-ech płaszczyznach.
Potem już tylko nadanie materiału i hatchów w przekrojach.
Zabawa prawda że żmudna, ale efekt nie mniej satysfakcjonujący .
Pozdrowienia dla wszystkich Revitowych rzeźbiarzy.
hmm.. zaznaczam żem początkujący uzytkownik revia i do tematu więźby sięjescze nie przymierzyłem, ale kilka uwag i pytań które moze kogoś zainspirują:
rysujecie panowie piękne więźby trójwymiarowe a moze prostrzym zadaniem bylo by wykonać rysunek rzutu takiej więżby w oparciu o elementy takie jak ściana - chodzi mi o to żeby w efekcie uzyskać rysunek rzutu więźby który powstałby w krótkim czasie, dałby siew łatwy sposób modyfikować i tworzyby zestawienie elementów lub przynajmniej ilości drewna - czy dało by się coś takiego zrobić? zazaczam nie chcę żeby powstał model więźby 3D bo własciwie jest on zbędny a jedynie rysunek rzutu
rysujecie panowie piękne więźby trójwymiarowe a moze prostrzym zadaniem bylo by wykonać rysunek rzutu takiej więżby w oparciu o elementy takie jak ściana - chodzi mi o to żeby w efekcie uzyskać rysunek rzutu więźby który powstałby w krótkim czasie, dałby siew łatwy sposób modyfikować i tworzyby zestawienie elementów lub przynajmniej ilości drewna - czy dało by się coś takiego zrobić? zazaczam nie chcę żeby powstał model więźby 3D bo własciwie jest on zbędny a jedynie rysunek rzutu
generalnie wogole latwiej jest walnac domek (no bo gdzie indziej mamy wiezby ) w 2D w AutoCAD ..... bo wszyscy juz tam rysuja z zamknietymi oczami ....... sorry za nutke sarkazmu
IMHO zly kierunek myslenia ...... robiac model 3D ( w tym wypadku wiezby) bedziesz ja widzial tak w rzucie jak w dowolnych przekrojach, zestawieniach etc..... nie wspominajac o tym ze majac ja w 3D odrazu widzisz wszelakie konflikty z innymi elementami domku w przestrzeni ..... a o 'pieknych' renderach gdzie wiezba sie tez moze pojawic wogole nawet nie smiem wspominac
najpierw byla decha z przykladnica...... potem AutoCAD ..... potem 3D wariacje ...... teraz 3D-bim (jeszcz w fazie mlodzienczej ..... ale zawsze)
IMHO zly kierunek myslenia ...... robiac model 3D ( w tym wypadku wiezby) bedziesz ja widzial tak w rzucie jak w dowolnych przekrojach, zestawieniach etc..... nie wspominajac o tym ze majac ja w 3D odrazu widzisz wszelakie konflikty z innymi elementami domku w przestrzeni ..... a o 'pieknych' renderach gdzie wiezba sie tez moze pojawic wogole nawet nie smiem wspominac
najpierw byla decha z przykladnica...... potem AutoCAD ..... potem 3D wariacje ...... teraz 3D-bim (jeszcz w fazie mlodzienczej ..... ale zawsze)
pozdro
slaw 8)
slaw 8)