revit 2017
Moderatorzy: pies, marcinm, Artur Owczarek, Slavco, slaw, Andrzejj
- ada_mowska
- Posty: 938
- Rejestracja: 12 sty 2006, 07:57
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontaktowanie:
revit 2017
Pracuje na revicie 2013 (brak kasy w 2012r), i kolejna promocja autodesku na wypożyczenie revita na 3 lata wydaje sie być w moim zasięgu (ciężko będzie, ale dam radę).
Ściągnęłam wiec traila, ale jestem mocno rozczarowana - mój komputer zdaje sie nie wydalać przy renderach, kt pozostawiają duzo do życzenia (kiczowate), więźby dalej nie robi, revigłupotki jak były tak są.
czy macie jakieś argumenty, aby pozbyć sie licencji dożywotniej na korzyść 3 letniego wypożyczenia? szczególnie w moim wieku...takim bardziej przedemerytalnym?
Ściągnęłam wiec traila, ale jestem mocno rozczarowana - mój komputer zdaje sie nie wydalać przy renderach, kt pozostawiają duzo do życzenia (kiczowate), więźby dalej nie robi, revigłupotki jak były tak są.
czy macie jakieś argumenty, aby pozbyć sie licencji dożywotniej na korzyść 3 letniego wypożyczenia? szczególnie w moim wieku...takim bardziej przedemerytalnym?
pozdrawiam
revitująca Ada
www.arttu.pl
revitująca Ada
www.arttu.pl
Re: revit 2017
Rozmawiamy o pakiecie Revit LT? Ile kosztuje taka przyjemność?
Re: revit 2017
miałem na myśli pakiet Revit LT Suite (Autocad + Revit)
- ada_mowska
- Posty: 938
- Rejestracja: 12 sty 2006, 07:57
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontaktowanie:
Re: revit 2017
nie, bez LT, sam revit
o pieniądzach dżentelmeni nie dyskutują
zapytaj o cenę wynajmu revita..
o pieniądzach dżentelmeni nie dyskutują
zapytaj o cenę wynajmu revita..
pozdrawiam
revitująca Ada
www.arttu.pl
revitująca Ada
www.arttu.pl
Re: revit 2017
Przecież tu tylko o pieniądze chodzi
Coroczne usprawnienia są kosmetyczne. Starą wersję 2013 trzeba oddać, a za 3 lata już promocji dla przedłużających nie będzie na pewno.
Coroczne usprawnienia są kosmetyczne. Starą wersję 2013 trzeba oddać, a za 3 lata już promocji dla przedłużających nie będzie na pewno.
- ada_mowska
- Posty: 938
- Rejestracja: 12 sty 2006, 07:57
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontaktowanie:
Re: revit 2017
Ada,
Myśmy też planowali "odpaść" na wersji 2013, szef się jednak szarpną i w ostatniej chwili zakupił update do 2015. Po przeanalizowaniu zmian w R-cie od wersji 2008 postanowiliśmy że tak zostaje. Jest tak jak pisałaś, poza "opracowaniem graficznym" programu niewiele się zmienia. Zwolnili inżynierów i programistów a na ich miejsce zatrudnili sprzedawców i grafików. Boją się pewnie że wpadną w pułapkę jak Microsoft z Win7 - nikt nie chce nic lepszego bo to co jest bardzo dobre. W r-cie jest jednak sporo do poprawienia a w tym kierunku właściwie nic się nie dzieje. Źle to niestety wróży nam, użytkownikom oprogramowania.
Plan mamy taki by jechać na 2015 puki się da a potem się zobaczy. Szkoda dobrego programu.
Pozdrawiam
Myśmy też planowali "odpaść" na wersji 2013, szef się jednak szarpną i w ostatniej chwili zakupił update do 2015. Po przeanalizowaniu zmian w R-cie od wersji 2008 postanowiliśmy że tak zostaje. Jest tak jak pisałaś, poza "opracowaniem graficznym" programu niewiele się zmienia. Zwolnili inżynierów i programistów a na ich miejsce zatrudnili sprzedawców i grafików. Boją się pewnie że wpadną w pułapkę jak Microsoft z Win7 - nikt nie chce nic lepszego bo to co jest bardzo dobre. W r-cie jest jednak sporo do poprawienia a w tym kierunku właściwie nic się nie dzieje. Źle to niestety wróży nam, użytkownikom oprogramowania.
Plan mamy taki by jechać na 2015 puki się da a potem się zobaczy. Szkoda dobrego programu.
Pozdrawiam
Re: revit 2017
Ja aktualizuję wszystkie wersje. Poczatek to v 8.1 - nie umiałem wtedy nic - tylko opłacałem aż do 2010 - wtedy zrobiłem pierwszą wizkę. Teraz mam 2017 i mimo tego, że jest cięzko, drogą bdę nadal aktualizował. Nie mam problemowz żadnymi plikami revitowymi bo otwiera wszystkie wersje. Do tej pory wyszło mi 2 domki jednorodzinne do pozwolenia, pozostałe to rozpracowane koncepcje - brak czasu i konwersja do Acada. Ktoś to obrobi, dorobi opisy i może wyjść. Też brakuje mi kilku rzeczy: więźby, etykiet warstw takich bardziej powtarzalnych - np w Acadzie są to elementy nie będace blokami które sobie kopiuję i dopisuję co mi pasuje. Nie bardzo wyczaiłem jak to zrobić w Revicie. Zliczanie powierzchni na poddaszu w skosach też jest kłopotliwe - wolę to robić w acadzie. Zwymianą plików też jest łatwiej z acada dla branżystów. Mimo to upgrade zawsze wykonuję, ponieważ w każdej wersji coś poprawią, coś sknocą. Np w 2017 fajną sprawą jest generator połączeń konstrukcji stalowych. Nie trzeba kombinować, wstawiamy. Albo głąbokośc przekroju na elewacji z przeźroczystością. Poręcze na obiekcie nadrzędnym też fajna sprawa. W mojej okolicy nie znam nikogo kto pracowałby na Revicie. Jestem studentem architektury i tak na stopniu inżynierskim przedtem jak i magisterskim teraz nadal jestem outsiderem - ja używałem i używam Revita a reszta Archicada lub znacznie wwięcej Sketchupa do modelowania a potem jakiegoś renderera i Photoshopa. Tutaj też outsider - wszyscy zawsze Photoshop a ja mam Corela - też nie mam z kim pogadać, wymienić doświadczenia. Mimo tego upgraduje Revita - trochę boli cena ale uważam, że kiedyś wybije moje 5 minut i dzięki temu zwróci mi się z nawiązką cały nakład. Wszystko zmierza do BIM a znajomy powiedział mi, że na Zachodzie to głównie Revit się liczy. Dlatego doskonalę się jak najwięcej, aby tych swoich 5 minut nie przegapić - jak w przypowieści o pannach roztropnych i nierozsądnych. Tak więc głowa do góry, zacisnąć zęby i upgradować miłosnicy i użytkownicy Revita, będzie lepiej.
Marek_K
- ada_mowska
- Posty: 938
- Rejestracja: 12 sty 2006, 07:57
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontaktowanie:
Re: revit 2017
kompletnie bez sensu Marku K.
brka czasu wiec eksport od acada
daj sobie spokój z revitem...
brka czasu wiec eksport od acada
daj sobie spokój z revitem...
pozdrawiam
revitująca Ada
www.arttu.pl
revitująca Ada
www.arttu.pl
Re: revit 2017
Ada - więc tak: Mam niejednokrotnie do wyboru albo zacząć nowy temat, zlecenie albo wykańczać w Revicie - ja wybieram nowy projekt, nowe wyzwanie. Z każdym projektem, tematem dorabiam nowe biblioteki, rodziny. Jak mam dziarać kontrukcję dachu z krokwi-belek, docinać kombinować - umieszczam w projekcie konstrukcyjnym klasycznie w rzucie. Jestem również konstruktorem - po co mam się męczyć z rozrysowaniem zbrojenia w Revicie - używam do tego programu SPECBUD który to liczy oraz generuje rysunki zbrojenia w dxf - potem do autocada i rysunek jak trzeba - pod warunkiem, że też mam najnowszą wersję SPECBUD'a. W każdej coś dodają, usprawniają tak jak w Revicie. Każda nowa wersja SPEC... ułatwia rysowanie.
Odnośnie Revita trochę w kość daje np opisywanie przegród - w załączeniu. W jednym projekcie zrobiłem tak, że oznaczyłem ściany etykietami a warstwy opisałem w cadzie i dołaczyłem. W drugim przypadku dla każdego rodzaju przegrody zrobiłem oddzielna rodzinę - sęk w tym, że jest to pracochłonne. A byłbym zapomniaj - zachwalam upgradowanie a właśnie w 2017 poprawiono dytor tekstu rozbudowano. Nie wiem czy w 2013 można było rozłożyć budynek na części tzn podnieść do góry połać i liniami pokazać jakby przedłużenie. Ja nie rozumiem tych co bazują na bardzo starych wersjach bo stwierdzili po co dać się naciągać - teraz tylko proszą aby wysłać im w nizszej wersji np 2000 (głównie geodeci). To ja "ładuję" pieniadze w świeży soft i w imię czego mam tracić na zapisie do niższej wersji.
I jeszcze jedno; może to nie dotyczy bezpośrednio tego wątku, ja tylko odpowiadam na post. W nawiązaniu do postu Andrzeja, w 2015 było njwięcej znaczących i widocznych zmian.
Teraz to zdanie może nie do końca jest we właściwym wątku ale jakoś wg mnie kontynuuje sprawy ugreadu, jego opłacalności. Kiedyś poruszyłem temat aby użytkownicy Revita, osoby wykonujące projekty w Revicie pochwaliły się jak im wychodzi. Puściłem swój jeden jeszcze dość niedopracowany rysunek i odpowiedział tylko jeden użytkownik - podesłał rysunek, można powiedzieć pochwalił się swoją pracą. Reszta milczy, nie wiem wstydzi się pokazać, nie wiem. Może pokazanie mozliwości jak kto robi przyda się słabszym użytkownikom, może ugruntuje ich w przekonaniu, że warto zacisnąć zęby i cierpliwie dorabiać swoje rodziny, trenować, trenować .... W załączeniu podsyłam moje rysunki - z projektów w których architektura była zrobiona w Revicie i takie poszły o wydanie decyzji o pozwoleniu na budowę.
Odnośnie Revita trochę w kość daje np opisywanie przegród - w załączeniu. W jednym projekcie zrobiłem tak, że oznaczyłem ściany etykietami a warstwy opisałem w cadzie i dołaczyłem. W drugim przypadku dla każdego rodzaju przegrody zrobiłem oddzielna rodzinę - sęk w tym, że jest to pracochłonne. A byłbym zapomniaj - zachwalam upgradowanie a właśnie w 2017 poprawiono dytor tekstu rozbudowano. Nie wiem czy w 2013 można było rozłożyć budynek na części tzn podnieść do góry połać i liniami pokazać jakby przedłużenie. Ja nie rozumiem tych co bazują na bardzo starych wersjach bo stwierdzili po co dać się naciągać - teraz tylko proszą aby wysłać im w nizszej wersji np 2000 (głównie geodeci). To ja "ładuję" pieniadze w świeży soft i w imię czego mam tracić na zapisie do niższej wersji.
I jeszcze jedno; może to nie dotyczy bezpośrednio tego wątku, ja tylko odpowiadam na post. W nawiązaniu do postu Andrzeja, w 2015 było njwięcej znaczących i widocznych zmian.
Teraz to zdanie może nie do końca jest we właściwym wątku ale jakoś wg mnie kontynuuje sprawy ugreadu, jego opłacalności. Kiedyś poruszyłem temat aby użytkownicy Revita, osoby wykonujące projekty w Revicie pochwaliły się jak im wychodzi. Puściłem swój jeden jeszcze dość niedopracowany rysunek i odpowiedział tylko jeden użytkownik - podesłał rysunek, można powiedzieć pochwalił się swoją pracą. Reszta milczy, nie wiem wstydzi się pokazać, nie wiem. Może pokazanie mozliwości jak kto robi przyda się słabszym użytkownikom, może ugruntuje ich w przekonaniu, że warto zacisnąć zęby i cierpliwie dorabiać swoje rodziny, trenować, trenować .... W załączeniu podsyłam moje rysunki - z projektów w których architektura była zrobiona w Revicie i takie poszły o wydanie decyzji o pozwoleniu na budowę.
- Załączniki
Marek_K
Re: revit 2017
Marku,
Jak chcesz to upgraduj, nie bronię i cieszę się że Ciebie i Innych (którzy to robią) na to stać. Dzięki Wam program może się rozwijać.
Ada pytała czy się opłaca i podzieliłem się z nią moim subiektywnym zdaniem.
Czy za zmiany otrzymane z revitem 2015 warto było zapłacić coś ponad 5 tyś (subskrypcja + upgrade do nowego pakietu). Moim zdaniem - nie.
Czy zatrudnisz np geodetę pracującego na starożytnym sofcie za np. 600 PLN za mdcp czy innego "aktualnego" za 800 PLN? Powiesz człowiekowi, że nie możesz zapisać materiałów do starszej wersji i dlatego więcej zarobi jego kolega który płaci więcej Ałtodeskowi. Każde działanie Ałtodesku zmierza niestety ku monopolizacji a to jest z natury złe. Czy klient przyjdzie do Ciebie bo jesteś dobrym architektem czy dlatego że jesteś dobrym droższym architektem? Logika klientów różnymi chadza ściekami.
Moje zdanie o BIM - BIM-srym i BIM-bom czyli wiele hałasu o niewiele. Może w wielkiej pracowni z wszystkimi działami branżowymi i działem kontroli wymiany informacji pomiędzy nimi to ma szanse działać choć mój mały umysł ani wielka wiara nie są w stanie tego objąć.
Zresztą jak ma działać, jeśli program "stworzony" do liczenia materiałów budowlanych sobie z tym nie radzi, liczy źle. Jakby mi o tym powiedzieli zanim kupiliśmy Revita pewnie bym się udzielał na innym forum . Zestawienia materiałów to był główny (obok 3D) motyw wejścia w nowe. Dziś mam dość tłumaczenia się przed wykonawcami i klientami z błędów w przedmiarach. W małych pracowniach Revit pozostanie tym czym jest i czym długo pozostanie. Modelem budynku z możliwością generowania rysunków 2D i 3D.
Zachwalasz Marku BIM ale Twoje działania które opisujesz są - antyBIMowe. Stąd reakcja Ady. Nie zachęcam Cię żebyś rzucił Ałtokada i Specbuda - pracuj tak jak dla Ciebie jest najefektywniej.
Nawet jeśli w 2013 nie można wykonać schematu złożeniowego domu to czy warto "to" mieć skoro celem mojej pracy jest ekspresowe tworzenie PB i PW, i w tym zakresie wprowadzane zmiany nie wnoszą niczego istotnego. Ten sam cukierek w innym papierku, nie kupuję.
Jakie zmiany w r2015 były na tyle istotne że warto było w to tyle inwestować. Dołączanie schodów do stropu - owszem jest ale czy coś zmieniło w mojej pracy? Nic. Kolorki w tabelach zestawień? Są, nigdy nie były mi potrzebne . Za to jak wody na pustyni czekam aż wprowadzą obszar przekroju analogiczny jak na rzucie, przesuwający linie cięcia przekroju (zmieniający "głębokość" cięcia przekroju. Czasami znalezienie właściwego miejsca na linię przekroju z załamaniem możliwym tylko albo poziomym, albo pionowym to w projekcie wykonawczym prawdziwe wyzwanie. Może w nawale roboty przegapiłem coś istotnego? Oczekuję (oczekiwałem) zmian na lepsze, nie na inne. Chcę w Revicie pracować, zamiast ciągle kombinować jak zrobić coś, co powinno robić się szybko a wg metody tfurców programu robi się wolno lub nie da się zrobić wcale.
Piszesz ulepszony edytor tekstu w r2017, ale oceń czy jest chociaż na poziomie tego z Ałtokada z przed 10 lat czy zostawiono coś do poprawienia w r2027 a ściany do spodu schodów będziesz mógł dociągnąć w 2045? Ja już się nie załapię bo w wieku emerytalnym revita planuję sobie odpuścić. Tempo zmian revita jest porównywalne do Ekspresu Moskwa-Władywostok, niestety ... w trakcie budowy. Też dużo się o tym mówiło.
Mam nadzieję że Ałtodesk zrobi kiedyś naprawdę dobry program z Revita i wynajem softu będzie opłacalny bo idea programu jest super. Na razie twierdzę że właśnie idea programu przerosła możliwości producenta. Wszystko w Revicie jest banalnie proste, suma banałów niekiedy przekracza absurd.
Tu kończę bo temat nie ma końca a tym którzy doczytali do tego miejsca serdecznie gratuluję i pozdrawiam.
Podbijam pytanie Ady. Revit 2017 vs 2013, czy warto? Najlepiej krótko i na temat.
Jak chcesz to upgraduj, nie bronię i cieszę się że Ciebie i Innych (którzy to robią) na to stać. Dzięki Wam program może się rozwijać.
Ada pytała czy się opłaca i podzieliłem się z nią moim subiektywnym zdaniem.
Czy za zmiany otrzymane z revitem 2015 warto było zapłacić coś ponad 5 tyś (subskrypcja + upgrade do nowego pakietu). Moim zdaniem - nie.
Czy zatrudnisz np geodetę pracującego na starożytnym sofcie za np. 600 PLN za mdcp czy innego "aktualnego" za 800 PLN? Powiesz człowiekowi, że nie możesz zapisać materiałów do starszej wersji i dlatego więcej zarobi jego kolega który płaci więcej Ałtodeskowi. Każde działanie Ałtodesku zmierza niestety ku monopolizacji a to jest z natury złe. Czy klient przyjdzie do Ciebie bo jesteś dobrym architektem czy dlatego że jesteś dobrym droższym architektem? Logika klientów różnymi chadza ściekami.
Moje zdanie o BIM - BIM-srym i BIM-bom czyli wiele hałasu o niewiele. Może w wielkiej pracowni z wszystkimi działami branżowymi i działem kontroli wymiany informacji pomiędzy nimi to ma szanse działać choć mój mały umysł ani wielka wiara nie są w stanie tego objąć.
Zresztą jak ma działać, jeśli program "stworzony" do liczenia materiałów budowlanych sobie z tym nie radzi, liczy źle. Jakby mi o tym powiedzieli zanim kupiliśmy Revita pewnie bym się udzielał na innym forum . Zestawienia materiałów to był główny (obok 3D) motyw wejścia w nowe. Dziś mam dość tłumaczenia się przed wykonawcami i klientami z błędów w przedmiarach. W małych pracowniach Revit pozostanie tym czym jest i czym długo pozostanie. Modelem budynku z możliwością generowania rysunków 2D i 3D.
Zachwalasz Marku BIM ale Twoje działania które opisujesz są - antyBIMowe. Stąd reakcja Ady. Nie zachęcam Cię żebyś rzucił Ałtokada i Specbuda - pracuj tak jak dla Ciebie jest najefektywniej.
Nawet jeśli w 2013 nie można wykonać schematu złożeniowego domu to czy warto "to" mieć skoro celem mojej pracy jest ekspresowe tworzenie PB i PW, i w tym zakresie wprowadzane zmiany nie wnoszą niczego istotnego. Ten sam cukierek w innym papierku, nie kupuję.
Jakie zmiany w r2015 były na tyle istotne że warto było w to tyle inwestować. Dołączanie schodów do stropu - owszem jest ale czy coś zmieniło w mojej pracy? Nic. Kolorki w tabelach zestawień? Są, nigdy nie były mi potrzebne . Za to jak wody na pustyni czekam aż wprowadzą obszar przekroju analogiczny jak na rzucie, przesuwający linie cięcia przekroju (zmieniający "głębokość" cięcia przekroju. Czasami znalezienie właściwego miejsca na linię przekroju z załamaniem możliwym tylko albo poziomym, albo pionowym to w projekcie wykonawczym prawdziwe wyzwanie. Może w nawale roboty przegapiłem coś istotnego? Oczekuję (oczekiwałem) zmian na lepsze, nie na inne. Chcę w Revicie pracować, zamiast ciągle kombinować jak zrobić coś, co powinno robić się szybko a wg metody tfurców programu robi się wolno lub nie da się zrobić wcale.
Piszesz ulepszony edytor tekstu w r2017, ale oceń czy jest chociaż na poziomie tego z Ałtokada z przed 10 lat czy zostawiono coś do poprawienia w r2027 a ściany do spodu schodów będziesz mógł dociągnąć w 2045? Ja już się nie załapię bo w wieku emerytalnym revita planuję sobie odpuścić. Tempo zmian revita jest porównywalne do Ekspresu Moskwa-Władywostok, niestety ... w trakcie budowy. Też dużo się o tym mówiło.
Mam nadzieję że Ałtodesk zrobi kiedyś naprawdę dobry program z Revita i wynajem softu będzie opłacalny bo idea programu jest super. Na razie twierdzę że właśnie idea programu przerosła możliwości producenta. Wszystko w Revicie jest banalnie proste, suma banałów niekiedy przekracza absurd.
Tu kończę bo temat nie ma końca a tym którzy doczytali do tego miejsca serdecznie gratuluję i pozdrawiam.
Podbijam pytanie Ady. Revit 2017 vs 2013, czy warto? Najlepiej krótko i na temat.
Re: revit 2017
Przeniosłem ciąg dalszy dyskusji do ReviCafe http://forum.procad.pl/viewtopic.php?f=7&t=19499
Pozdrawiam
Był Kudłaty
Był Kudłaty