Tekstura połaci - więźba.

[AndrzejZ]

Sprawę dociągania ścian do dachu traktuję trochę inaczej. Wydaje mi się że prościej i w sposób bardziej "budowlany".
Wykorzystuję właściwość dociągania ściany do dachu i do stropu. Pod murłatą, nad rdzeniem ściany umieszczam strop stanowiący wieniec warstwy nośnej ściany - jak to ma miejsce w rzeczywistości budowlanej. Ścianę dociągam do dachu oraz do wieńca. Warstwa nośna "zatrzymuje" się na wieńcu, warstwa wierzchnia (nie trafiająca w wieniec) dociągnięta jest do dachu. Na wierzchu wieńca "kładę" murłatę - jak na budowie.

[mzafka]

A jak sobie poradziłeś z dachem? Tj. częścią bez docieplenia i z dociepleniem. Czytałem tutaj na forum o różnych sposobach. Masz jeden do okapu, a drugi z dociepleniem do części właściwej?

[AndrzejZ]

Tak jak piszesz. Jeden okapowy, drugi z ociepleniem nad strychem, czasami trzeci nad pomieszczeniami. Ile potrzeba tyle typów. Ułatwia to opisywanie i (jak dla mnie) uprasza panowanie nad zastosowanymi warstwami dachu, zestawieniem materiałów.

[mzafka]

Może to głupie pytanie, ale sufit nad poddaszem robisz narzędziem "sufit"?

[AndrzejZ]

Skoro wieńce, podciągi, nadproża itp. rysuję stropami (bo dla mnie szybciej i prościej) pytanie jak najbardziej zasadne.
Tak, sufit rysuje sufitem i to zaczyna wydawać mi się dziwne ponieważ ostatnio zastanawiam się nad użyciem sufitu do rysowanie warstw posadzkowych. Jaki sens w tym szaleństwie? Otóż nasz levit umiłowany nie liczy w zestawieniach objętości niczego (innych obiektów) co wnika w objętość stropu, pomimo graficznego przedstawiania przez revita innej rzeczywistości. Zawsze objętość stropu jest "górą". Wykombinowałem że narysuję stropem tylko strop żelbetowy (bez warstw posadzkowych) i postawię na nim ściany których objętość (ta w warstwach posadzkowych) znikała po do dołączeniu ścian do stropu.
Korzystając z funkcji automatycznego sufitu narysuję szybko posadzki pomiędzy ścianami. Metoda bliższa rzeczywistości budowlanej i dająca wiarygodne materiałów zestawienia posadzek. Jak sprawdzę ideę w działaniu dam znać w nowym wątku.
PS. Zaraz Pies na nas nakrzyczy że z więźby zeszliśmy na sufit i będzie miał rację. Szukanie czegoś na forum w takim bałaganie utrudnia sprawę.

[mzafka]

Hm, widzę problem w rysowaniu sufitu, a mianowicie "na piechotę" Trzeba go docinać do połaci. Chyba, że tylko ja tak robię

[AndrzejZ]

Może jednak nowy temat?