AIS 2009 + WinXP 64bit
Moderator: Maciej Śliwiński
-
- Posty: 35
- Rejestracja: 22 lis 2008, 08:54
AIS 2009 + WinXP 64bit
Witam.
Pracował ktoś z Was może na takiej konfiguracji jak w temacie ?
Obecnie pracuję na AIS 2008 na winXP 32bit i zaczynam mieć problem braku pamięci, pomimo że komp na 3 gb ramu. Co ciekawe Inventor zużywa max 1,5 GB ramu i koniec pieśni - zawiesza się, albo wogóle sobie znika.
Czy instalacja AIS 2009 na systemi 64 bitowym rozwiąże ten problem ?
Pracował ktoś z Was może na takiej konfiguracji jak w temacie ?
Obecnie pracuję na AIS 2008 na winXP 32bit i zaczynam mieć problem braku pamięci, pomimo że komp na 3 gb ramu. Co ciekawe Inventor zużywa max 1,5 GB ramu i koniec pieśni - zawiesza się, albo wogóle sobie znika.
Czy instalacja AIS 2009 na systemi 64 bitowym rozwiąże ten problem ?
Pozdrawiam
GK
GK
-
- Posty: 35
- Rejestracja: 22 lis 2008, 08:54
-
- Posty: 35
- Rejestracja: 22 lis 2008, 08:54
dawis pisze:Odpowiedź na pytanie 1: tak, pracuję na takiej konfiguracji.
Odpowiedź na pytanie 2: tak, takie zestawienie rozwiązuje problem wykorzystania wiecej niz 3GB RAM'u.
Pytania były konkretne to i odpowiedź była taka.
Mogę co nieco powiedzieć więcej ale przydałyby się pytania pomocnicze
Interesuje mnie jak działa taki config (tzn xp64 + AIS 2009).
Czy jesteś zadowolony z pracy w systemie 64 bitowym ?
Czy mając 3 GB ram w kompie jestem w stanie wykorzystać więcej niż 1,5 GB na potrzeby Inventora ?
Czy widać różnicę w wydajności w porównaniu AIS 2008 na zwykłym XP ?
A może jest tak że AIS 2009 bierze więcej RAMU i chodzi na tyle wolniej od AIS 2008 że róznica pomiędzy 64 a 32 bitami się zaciera ?
To może tyle na początek
Pozdrawiam
GK
GK
Moim zdaniem niemożna być niezadowolonym pod warunkiem że aplikacje są w stanie to wykorzystać, a w przypadku AIS/AIP od wersji 2009 tak jest. Porównania do 2008 nie mam bo ja przesiadłem się od razu z 10 i w tym względzie porównania nie ma bo na tym samym sprzęcie, pod XP32 Inventor był koszmarnie niestabilny (wcześniej przez pewien czas pracowałem (na poprzednim kompie) pod XP32 i Inv10 na 4GB RAM'u i nie miałem problemów ze stabilnością). Miałem poważne obawy czy aby sprzęt nie jest wadliwy ale instalacja 2009 rozwiała watpliwości - ten nowy Inventor jest naprawdę niezły a pracuję na niemałych złożeniach.
Czy na 3GB będzie odczuwalne przyspieszenie - tego nie wiem, moim zdaniem może być niezauważalne ale stabilność myśle że może sie poprawić. Sens przechodzenia na 64bit jest wówczas, gdy do dyspozycji będzie przynajmniej 4GB RAMU. Wiem też z doświadczenia, że największy przyrost wydajności uzyskuje się właśnie poprzez dołożenie RAM'u niż inwestując w drogą grafikę, ale wiadomo nie zawsze można sobie na to pozwolić.
Pozostaje jeszcze kwiestia sterowników, musisz to dobrze rozeznać zanim dokonasz zakupu. W moim wypadku to był najwiekszy problem (używam Visty) ale poza jednym wyjątkiem (drukarka) wszystko działa bardzo dobrze.
Czy na 3GB będzie odczuwalne przyspieszenie - tego nie wiem, moim zdaniem może być niezauważalne ale stabilność myśle że może sie poprawić. Sens przechodzenia na 64bit jest wówczas, gdy do dyspozycji będzie przynajmniej 4GB RAMU. Wiem też z doświadczenia, że największy przyrost wydajności uzyskuje się właśnie poprzez dołożenie RAM'u niż inwestując w drogą grafikę, ale wiadomo nie zawsze można sobie na to pozwolić.
Pozostaje jeszcze kwiestia sterowników, musisz to dobrze rozeznać zanim dokonasz zakupu. W moim wypadku to był najwiekszy problem (używam Visty) ale poza jednym wyjątkiem (drukarka) wszystko działa bardzo dobrze.
-
- Posty: 35
- Rejestracja: 22 lis 2008, 08:54
No własnie, jak duże są te złozenia ?dawis pisze:Miałem poważne obawy czy aby sprzęt nie jest wadliwy ale instalacja 2009 rozwiała watpliwości - ten nowy Inventor jest naprawdę niezły a pracuję na niemałych złożeniach.
Mi zaczyna brakować zasobów przy złozeniach rzędu 1800 elementów.
Sam moduł zespołu pracuje jako tako. Gorzej jak przychodzi do generowania dokumentacji płaskiej. Drastycznie zwieksza się wtedy zuzycie RAM'u. No i Inventor studio, tez potrafi wziąć sporo RAM'u.
Pracuję na laptopie więc ramu juz mocno nie rozbuduję. Obecnie mam 3 GB a max to 4 GB.
Gdyby jednak 64 bitowy system widział całe 4 GB i potrafił przydzielić więcej niż połowę tej wielkości dla Inventora to może warto spróbować
Masz racje. Mam średniej klasy kartę graficzną (Nvidia Quadro NVS 140M), a mimo to nie jest ona wąskim gardłem przy wiekszych złożeniach, tylko właśnie ram.dawis pisze: Wiem też z doświadczenia, że największy przyrost wydajności uzyskuje się właśnie poprzez dołożenie RAM'u niż inwestując w drogą grafikę, ale wiadomo nie zawsze można sobie na to pozwolić..
Pozostaje jeszcze kwestia systemu. Miałem Vistę Buisness i nie chciałbym do niej wracać. Koszmarnie wolna i brała straszne ilości ramu na samym starcie sytemu. Stąd moje pytanie o XP64.
Ile ramu bierze na start Vista64 na której pracujesz ?
Ile zostaje po uruchomieniu Inventora 2009 ?
Jeżeli to nie tajemnica to chętnie poznam config Twojego kompa.
No właśnie o sterowniki też się obawiam. Z laptopami róznie bywa. Dlatego na próbę chcę zainstalować wersję 30 dniową Xp64 jeśli taka istnieje.dawis pisze:Pozostaje jeszcze kwiestia sterowników, musisz to dobrze rozeznać zanim dokonasz zakupu. W moim wypadku to był najwiekszy problem (używam Visty) ale poza jednym wyjątkiem (drukarka) wszystko działa bardzo dobrze.
Pozdrawiam
GK
GK
Złożenie na którym pracuje ma ok. 25 tyś. elementów z czego większość to normalia. Oczywiście korzystam z reprezentacji i poziomów szczegółów ale i tak wczytane mam ok. 8 tyś elementów. Generując dokumentację 2D też staram się z tego (reprezentacji) korzystać przez co odświerzanie takich rysunków przebiega całkiem sprawnie.
Na dniach zespół nad którym kończe prace wczytam do złożenia wyższego rzędu i tam po włączeniu wszystkich elementów złożenie będzie zawierało ok. 50 tyś. części.
Pamiętam że Inv Studio w 10 od razu zawieszał program gdy zabierałem się za rendering zespołu który zawierał nieco ponad 2 tyś. elementów, tutaj w 2009 nie ma z tym żadnych problemów.
Co do mojej konfiguracji to wygląda ona tak:
- procesor: Intel Core 2 Quad 2,4GHz
- 8GB RAM
- GeForce 8800GTX
Na sąsiednim stanowisku karta ta została zmodowana do Quadro i powiem szczerze nie zauważyłem wzrostu wydajności. Jak dla mnie ta profesjonalna seria Nvidii to lekko przereklamowana sprawa.
Moja Vista Business po uruchomieniu zabiera ok. 1,3GB na dzień dobry a więc niemało. Z Inventorem licznik dobija do 4GB.
Co do Visty to mocno się wahałem przed instalacją ale teraz nie żałuje - wizualnie jak dla mnie bomba, ale wymagania nie da się ukryć ma.
Na dniach zespół nad którym kończe prace wczytam do złożenia wyższego rzędu i tam po włączeniu wszystkich elementów złożenie będzie zawierało ok. 50 tyś. części.
Pamiętam że Inv Studio w 10 od razu zawieszał program gdy zabierałem się za rendering zespołu który zawierał nieco ponad 2 tyś. elementów, tutaj w 2009 nie ma z tym żadnych problemów.
Co do mojej konfiguracji to wygląda ona tak:
- procesor: Intel Core 2 Quad 2,4GHz
- 8GB RAM
- GeForce 8800GTX
Na sąsiednim stanowisku karta ta została zmodowana do Quadro i powiem szczerze nie zauważyłem wzrostu wydajności. Jak dla mnie ta profesjonalna seria Nvidii to lekko przereklamowana sprawa.
Moja Vista Business po uruchomieniu zabiera ok. 1,3GB na dzień dobry a więc niemało. Z Inventorem licznik dobija do 4GB.
Co do Visty to mocno się wahałem przed instalacją ale teraz nie żałuje - wizualnie jak dla mnie bomba, ale wymagania nie da się ukryć ma.
-
- Posty: 35
- Rejestracja: 22 lis 2008, 08:54
A ja zastosowałem ostatnio cwany przełącznik /3GB w boot.ini i póki co, skończyły się moje problemy z praca na granicy dostępnej pamięci.dawis pisze:Dzisiaj dobiłem z RAM'em do 4,78GB i musiałem zrestartować program, zaczął wariować:) Czyżbym dobił do granicy możliwości czy też to jednorazowy wybryk. Czas pokaże.
W kulminacyjnym momencie - otwarte duże złożenie, do tego inventor studio i dokumentacja płaska zużycie ramu było na poziomie 1,9 GB na samego Inventora. I działał. Jak dla mnie bomba
Denerwujące jest tylko wolne przłączanie między złożeniem a dokumentacją płaską, ale to już chyba jest bardziej kwestia procesora.
Pozdrawiam
GK
GK
o co chodzi w tym przełączniku ?mge.design pisze:cwany przełącznik /3GB w boot.ini
w moim boot.ini nie ma nic o pamięci. Używasz XP 64bit tak ?
raczej tak. wystarczy szybko poruszać otwartym oknem i zużycie procesora wzrasta do 100%mge.design pisze:wolne przłączanie między złożeniem a dokumentacją płaską, ale to już chyba jest bardziej kwestia procesora.
Swoją drogą dziwię się Autodesk'owi, że wypuszcza oprogramowanie tylko na Windowsa. Uważam, że linuksy są wydajniejsze.
pz
Darkone
Darkone
Z przełącznikiem chodzi o to:
http://support.microsoft.com/kb/833721/pl
A że programy tylko pod Windows? Gdyby miały się ukazywać jeszcze wersje pod Linuksa to pewnie tempo wprowadzania nowych wersji oraz uaktualnień spadłaby o połowę, a tego przecież nie chcemy
http://support.microsoft.com/kb/833721/pl
A że programy tylko pod Windows? Gdyby miały się ukazywać jeszcze wersje pod Linuksa to pewnie tempo wprowadzania nowych wersji oraz uaktualnień spadłaby o połowę, a tego przecież nie chcemy
programy mi się jakby szybciej odpalały ale wiązania sprawdza tak samo długo (albo dłużej). Jednak muszę to poćwiczyć, aby się wypowiadać. Pewnie mam za słabego windows'a. (Xp prof.)
Jeśli nie wiadomo o co chodzi to chodzi o pieniądze. Pewnie wersje linuksowe się słabo sprzedawały i Autodesk zaprzestał supportu na linuksa (o ile pamiętam to od wersji Acad14 wychodzi tylko pod windowsa)
Zresztą dystrybutorzy linuksa też są trochę sobie winni, bo może za późno zezwolili na instalowanie zamkniętego oprogramowania (pewnie mnie tu jakiś magik od linuksów zaraz sprostuje), a Autodesk wyszedł z założenia, że jak cię stać na Autocada/Inventora to cię stać na windowsa i poszli tym torem. Moim zdaniem szkoda.
no tutaj się z Tobą nie zgodzę.dawis pisze:A że programy tylko pod Windows? Gdyby miały się ukazywać jeszcze wersje pod Linuksa to pewnie tempo wprowadzania nowych wersji oraz uaktualnień spadłaby o połowę, a tego przecież nie chcemy
Jeśli nie wiadomo o co chodzi to chodzi o pieniądze. Pewnie wersje linuksowe się słabo sprzedawały i Autodesk zaprzestał supportu na linuksa (o ile pamiętam to od wersji Acad14 wychodzi tylko pod windowsa)
Zresztą dystrybutorzy linuksa też są trochę sobie winni, bo może za późno zezwolili na instalowanie zamkniętego oprogramowania (pewnie mnie tu jakiś magik od linuksów zaraz sprostuje), a Autodesk wyszedł z założenia, że jak cię stać na Autocada/Inventora to cię stać na windowsa i poszli tym torem. Moim zdaniem szkoda.
pz
Darkone
Darkone
-
- Posty: 35
- Rejestracja: 22 lis 2008, 08:54
Póki co pracuje na XP Pro SP3 32 bity.darkone pisze:o co chodzi w tym przełączniku ?mge.design pisze:cwany przełącznik /3GB w boot.ini
w moim boot.ini nie ma nic o pamięci. Używasz XP 64bit tak ?
Na XP 64 system widzie całe 4 GB ramu i nie trzeba stosowac żadnych tricków.
Oto fragment mojego pliku boot.ini:
Kod: Zaznacz cały
multi(0)disk(0)rdisk(0)partition(2)\WINDOWS="Microsoft Windows XP Professional 3GB" /3GB /fastdetect
multi(0)disk(0)rdisk(0)partition(2)\windows="Microsoft Windows XP Professional" /noexecute=optin /fastdetect
Zastosowanie przełącznika powoduje że Windows przydziela do 3GB ram dla pojedynczej aplikacji, a tylko 1 GB zostawia dla siebie.
Normalnie Windows przydziela do 2 GB dla pojedynczej aplikacji, ale w moim przypadku Inventor po wciągnięciu nosem 1,5 gb wyłączał się.
Teraz dociągnąłem do prawie 2 GB.
To pewnie taka między korporacyjna zmowa. Między Autodeskiem i MIcrosotfemdarkone pisze: Swoją drogą dziwię się Autodesk'owi, że wypuszcza oprogramowanie tylko na Windowsa. Uważam, że linuksy są wydajniejsze.
Coś w tym jest. Spróbujcie na przykład zdefiniować ipart bez zainstalowanego Excela ... jakos z open officem nie chce działać.
Pozdrawiam
GK
GK