Mam takie male pytanka.
1.Czy rysujac detale, szczegoly uzywacie tylko revita czy posilkujecie sie wstawkami robionymi w Autocadzie.
2. Czy rysowanie detali w samym revicie moze byc tak samo szybkie i wydajne jak w Auto Cadzie- kwestia praktyki?
Pozdrawiam
Rysowanie detali w revicie
Moderatorzy: pies, marcinm, Artur Owczarek, Slavco, slaw, Andrzejj
Dzieki za odpowiedzi. Troche mnie zaskoczyly .
Zeby miec jeszcze wieksza jasnosc sformuluje pytanie tak:
Mam do przerysowania rysunek - powiedzmy rzut jakiegos budynku - z wymiarami, mebelkami, opisami itd.
Kto przerysuje to szybciej (bez bibliotek - po prostu na piechote) AutoCadziarz czy REVItciarz?
To czysto teoretyczne pytania jednak dadza mi pewne wyobrazenie, moi koledzy w biurze rysujacy w revicie sa zbyt poczatkujacy wiec narzakaja ze bez Auto Cada ciezko, a nie chce sobie budowac opini o czyms na podstawie narzekan poczatkujacych .
Zeby miec jeszcze wieksza jasnosc sformuluje pytanie tak:
Mam do przerysowania rysunek - powiedzmy rzut jakiegos budynku - z wymiarami, mebelkami, opisami itd.
Kto przerysuje to szybciej (bez bibliotek - po prostu na piechote) AutoCadziarz czy REVItciarz?
To czysto teoretyczne pytania jednak dadza mi pewne wyobrazenie, moi koledzy w biurze rysujacy w revicie sa zbyt poczatkujacy wiec narzakaja ze bez Auto Cada ciezko, a nie chce sobie budowac opini o czyms na podstawie narzekan poczatkujacych .
Rozumiem psie z twojej wypowiedzi ze w zadanym przeze mnie problemie stawiasz Auto Cada na rowni z Revitem.
Co do zmiany biura jak mozesz dawac mi taka rade po pytaniu o ocene revita
Analogia: jak podoba ci sie nowe auto batmana? syn kolegi z pracy jest nim zachwycony. odpowiedz: zmien prace.
Ale niech ci bedzie- rozwaze twoja rade na pewno
Co do zmiany biura jak mozesz dawac mi taka rade po pytaniu o ocene revita
Analogia: jak podoba ci sie nowe auto batmana? syn kolegi z pracy jest nim zachwycony. odpowiedz: zmien prace.
Ale niech ci bedzie- rozwaze twoja rade na pewno
Przepraszam za niezbyt fortunny skrót myślowy.
Spróbuję wyjaśnić o co mi chodziło.
W pierwszym poście zapytałeś, czy posiłkujemy się wstawkami z AutoCada i czy rysowanie w Revicie może być tak samo szybkie i wydajne jak w AutoCadzie. Odpowiedź dostałeś zdecydowaną i nie tylko ode mnie.
Natomiast rysowanie na piechotę, czyli stawianie kresek, kółek, kreskowanie i wymiarowanie, zależy wyłącznie od tego jak kto szybko te kreski jest w stanie postawić, to tylko kwestia wprawy.
AutoCadem posługiwałem się przez kilkanaście lat i mam go we krwi, ale nie wracam ... jak nie muszę.
Uważam, że prace polegające na przenoszeniu rysunków z papieru (jak sądzę) nie mają sensu, bo do projektowania nic nie wnoszą. U mnie w pracowni, oczywiście też czasem pracujemy nad projektami, w których materiałem wyjściowym jest dokumentacja papierowa, ale od razu tworzymy model 3D. W ten sposób mamy możliwość wychwycenia błędów i dostajemy obiekt na którym możemy rzeźbić "nowe"
Na marginesie, jeśli w biurze rysuje się projekty w 2D, to nie potrzebny jest ani AutoCad, ani Revit. Wystarczy prosty program do kreślenia za 1000 zł (może freeware?), a nie armata za 20 000zł. Uwierz mi - Revit, to maszyna o olbrzymiej efektywności i porównywanie jej z innymi na podstawie przydatności do kreślenia mija się z celem. Narzędzia dobrze jest stosować zgodnie z przeznaczeniem.
Przesiadka z AutoCada do Revita może sprawiać problemy, bo to zupełnie inne środowisko i filozofia pracy. Frustrować może sytuacja, w której kolega przy sąsiednim stanowisku narysował detal połączenia tralki z pralką w AutoCadzie, obśmiał męczącego się Revitowca i poszedł do domu, ale nikt nie obiecywał, że będzie łatwo
Revit bynajmniej nie jest doskonały - wystarczy poczytać to forum
Strasznie się nawymądrzałem. Mam nadzieję, że nie masz do mnie urazy,
... a o zmianie zawsze można pomyśleć
Spróbuję wyjaśnić o co mi chodziło.
W pierwszym poście zapytałeś, czy posiłkujemy się wstawkami z AutoCada i czy rysowanie w Revicie może być tak samo szybkie i wydajne jak w AutoCadzie. Odpowiedź dostałeś zdecydowaną i nie tylko ode mnie.
Natomiast rysowanie na piechotę, czyli stawianie kresek, kółek, kreskowanie i wymiarowanie, zależy wyłącznie od tego jak kto szybko te kreski jest w stanie postawić, to tylko kwestia wprawy.
AutoCadem posługiwałem się przez kilkanaście lat i mam go we krwi, ale nie wracam ... jak nie muszę.
Uważam, że prace polegające na przenoszeniu rysunków z papieru (jak sądzę) nie mają sensu, bo do projektowania nic nie wnoszą. U mnie w pracowni, oczywiście też czasem pracujemy nad projektami, w których materiałem wyjściowym jest dokumentacja papierowa, ale od razu tworzymy model 3D. W ten sposób mamy możliwość wychwycenia błędów i dostajemy obiekt na którym możemy rzeźbić "nowe"
Na marginesie, jeśli w biurze rysuje się projekty w 2D, to nie potrzebny jest ani AutoCad, ani Revit. Wystarczy prosty program do kreślenia za 1000 zł (może freeware?), a nie armata za 20 000zł. Uwierz mi - Revit, to maszyna o olbrzymiej efektywności i porównywanie jej z innymi na podstawie przydatności do kreślenia mija się z celem. Narzędzia dobrze jest stosować zgodnie z przeznaczeniem.
Przesiadka z AutoCada do Revita może sprawiać problemy, bo to zupełnie inne środowisko i filozofia pracy. Frustrować może sytuacja, w której kolega przy sąsiednim stanowisku narysował detal połączenia tralki z pralką w AutoCadzie, obśmiał męczącego się Revitowca i poszedł do domu, ale nikt nie obiecywał, że będzie łatwo
Revit bynajmniej nie jest doskonały - wystarczy poczytać to forum
Strasznie się nawymądrzałem. Mam nadzieję, że nie masz do mnie urazy,
... a o zmianie zawsze można pomyśleć
Pozdrawiam
Był Kudłaty
Był Kudłaty