RYSUNEK 2D NUMEROWANIE POSZCZEGOLNYCH CZESCI
Moderator: Maciej Śliwiński
RYSUNEK 2D NUMEROWANIE POSZCZEGOLNYCH CZESCI
WITAM,
MAM PROBLEM Z NUMEROWANIEM CZESCI ( W POPRZEDNIEJ FIRMIE DZIALALO BEZ ZARZUTOW CHOC NIE WIEM JAKI BYL MECHANIZM) TZN:
NA RYSUNKU 2D; MAM ASSAMBLY CZYLI ZLORZENIE JAKIEGOS ZESPOLU I WYCIAGNIETE POSZCZEGOLNE POJEDYNCZE CZESCI TEGO ZESPOLU - PARTY.
PART LISTA BEDZIE SIE ODNOSILA TYLKO DO ZESPOLU UZYTEGO W RYSUNKU ASSAMBLY FILE. JESLI NUMERUJESZ CZESCI BALONAMI , PONUMEROWANE BEDA JEDYNIE CZESCI ASSAMBLY FILE, RYSUNEK DO KTOREGO UZYTY PART BEDZIA MIAL ZAWSZE NUMER 1, CZYLI NIE BEDZIE KORESPONDOWAL Z PART LISTA ZLOZENIA. CHCIALBYM ZEBY CZESCI NA RYSUNKU STWORZONE UZYWAJAC PART MIALY TEN SAM NUMER CO W ASSAMBLY I PART LISCIE.
W MOJEJ POPRZEDNIJ PRACY PO KOMENDZIE SAVE CZESCI SIE PRZENUMEROWYWALY.
MAM PROBLEM Z NUMEROWANIEM CZESCI ( W POPRZEDNIEJ FIRMIE DZIALALO BEZ ZARZUTOW CHOC NIE WIEM JAKI BYL MECHANIZM) TZN:
NA RYSUNKU 2D; MAM ASSAMBLY CZYLI ZLORZENIE JAKIEGOS ZESPOLU I WYCIAGNIETE POSZCZEGOLNE POJEDYNCZE CZESCI TEGO ZESPOLU - PARTY.
PART LISTA BEDZIE SIE ODNOSILA TYLKO DO ZESPOLU UZYTEGO W RYSUNKU ASSAMBLY FILE. JESLI NUMERUJESZ CZESCI BALONAMI , PONUMEROWANE BEDA JEDYNIE CZESCI ASSAMBLY FILE, RYSUNEK DO KTOREGO UZYTY PART BEDZIA MIAL ZAWSZE NUMER 1, CZYLI NIE BEDZIE KORESPONDOWAL Z PART LISTA ZLOZENIA. CHCIALBYM ZEBY CZESCI NA RYSUNKU STWORZONE UZYWAJAC PART MIALY TEN SAM NUMER CO W ASSAMBLY I PART LISCIE.
W MOJEJ POPRZEDNIJ PRACY PO KOMENDZIE SAVE CZESCI SIE PRZENUMEROWYWALY.
Witam.
Też się nad tym zastanawiałem od dłuższego czasu, ale dopiero teraz miałem czas, żeby nad tym przysiąść.
Jedynym "sensownym" rozwiązaniem jakie mi przyszło do głowy, to odpowiednie ustawienie reprezentacji widoku. Czyli każdą część do osobnego widoku i zablokowanie go. Chociaż ostatnio też miałem z tym kłopoty (dodałem element to musiałem każdy widok w dokumentacji 2d odświeżać ręcznie)
Mam nadzieję, że pomogło, jak wpadniesz na coś nowego to napisz ;D
Dawis ! Ty nie znasz jakiegoś sprytnego triku na to ??
Też się nad tym zastanawiałem od dłuższego czasu, ale dopiero teraz miałem czas, żeby nad tym przysiąść.
Jedynym "sensownym" rozwiązaniem jakie mi przyszło do głowy, to odpowiednie ustawienie reprezentacji widoku. Czyli każdą część do osobnego widoku i zablokowanie go. Chociaż ostatnio też miałem z tym kłopoty (dodałem element to musiałem każdy widok w dokumentacji 2d odświeżać ręcznie)
Mam nadzieję, że pomogło, jak wpadniesz na coś nowego to napisz ;D
Dawis ! Ty nie znasz jakiegoś sprytnego triku na to ??
pz
Darkone
Darkone
Masz zespół. Dajmy na to biurka.
Składa się od z pozespołów np: szuflady i części np: półki, fronty.
Tworzysz dokumentację 2D.
W dokumentacji umieszczam rysunek złożeniowy, a na nim tworzę listę części z pozycjami. Wszystko ładnie pięknie opracowuję sobie w BOM. Program ustawia mi numerację i oczywiście wszystko trzyma pod kontrolą (w razie jakiejś zmiany).
Na następnym arkuszu (tym samym pliku dokumentacji 2D), robię rysunki półki dla pilarza.
Najłatwiej mi jest wstawić część "półka" . Numeruję go. Chcę aby ten rzut odnosił się do listy części, którą wcześniej stworzyłem. Czyli aby AIP sam pobrał nr części i sam zmieniał.
Składa się od z pozespołów np: szuflady i części np: półki, fronty.
Tworzysz dokumentację 2D.
W dokumentacji umieszczam rysunek złożeniowy, a na nim tworzę listę części z pozycjami. Wszystko ładnie pięknie opracowuję sobie w BOM. Program ustawia mi numerację i oczywiście wszystko trzyma pod kontrolą (w razie jakiejś zmiany).
Na następnym arkuszu (tym samym pliku dokumentacji 2D), robię rysunki półki dla pilarza.
Najłatwiej mi jest wstawić część "półka" . Numeruję go. Chcę aby ten rzut odnosił się do listy części, którą wcześniej stworzyłem. Czyli aby AIP sam pobrał nr części i sam zmieniał.
Ostatnio zmieniony 29 paź 2009, 07:03 przez darkone, łącznie zmieniany 2 razy.
pz
Darkone
Darkone
No właśnie też mi się tak wydaje, bo zestawienie odwołuje się do BOM'u, ale kolega Michciu7 dał mi nadzieję więc pociągnąłem temat.
Ja w tej chwili po prostu tworzę ileś tam reprezentacji widoku dla poszczególnych części i je blokuje. W rysunkach wstawiam nie części a cały zespół w odpowiednich widokach.
A jeszcze jedno pytanko.
Właśnie miałem tak przygotowane pozycje widoku (zablokowałem wszystkie). Zrobiłem dokumentację. Okazało się potem, że muszę dorobić jedną część.
Więc aby nie mieszać za dużo (ze względu na zrobioną już dokumentację), na początku stworzyłem nowy widok a "domyślny" zablokowałem i pracowałem dalej na tym nowym.
Jednak w dokumentacji 2D na rzutach bazowych , które były w widoku "domyślnym " , pojawiła się nowa część (którą właśnie dorobiłem) . Jak wcisnąłem przycisk odśwież, nic się nie działo. Dopiero gdy 2x kliknąłem na widoku, włączyło się okno "widok rysunku" zmieniłem widok na inny (każdy inny dowolny) <ok> i na powrót to samo tylko wybrałem widok "domyślny" i wtedy wyświetlał to co w zespole było w widoku domyślnym. Czyli wyświetla to chcę pokazać.
Wiesz co może być przyczyną takiego zachowania programu ?
Ja w tej chwili po prostu tworzę ileś tam reprezentacji widoku dla poszczególnych części i je blokuje. W rysunkach wstawiam nie części a cały zespół w odpowiednich widokach.
A jeszcze jedno pytanko.
Właśnie miałem tak przygotowane pozycje widoku (zablokowałem wszystkie). Zrobiłem dokumentację. Okazało się potem, że muszę dorobić jedną część.
Więc aby nie mieszać za dużo (ze względu na zrobioną już dokumentację), na początku stworzyłem nowy widok a "domyślny" zablokowałem i pracowałem dalej na tym nowym.
Jednak w dokumentacji 2D na rzutach bazowych , które były w widoku "domyślnym " , pojawiła się nowa część (którą właśnie dorobiłem) . Jak wcisnąłem przycisk odśwież, nic się nie działo. Dopiero gdy 2x kliknąłem na widoku, włączyło się okno "widok rysunku" zmieniłem widok na inny (każdy inny dowolny) <ok> i na powrót to samo tylko wybrałem widok "domyślny" i wtedy wyświetlał to co w zespole było w widoku domyślnym. Czyli wyświetla to chcę pokazać.
Wiesz co może być przyczyną takiego zachowania programu ?
pz
Darkone
Darkone
Co do odświeżania (a właściwie jego braku) to potwierdzam, jest tak i to chyba taki urok tego programu.
Jeśli chodzi o tworzenie oddzielnych reprezentacji widoku w złożeniu dla poszczególnych części to czy jest to aby konieczne, nie lepiej po prostu otworzyć dany podzespół i generować tylko na jego podstawie? Ja tak robie, dodatkowo każdy zespół i każdy detal to osobny plik 2D.
Jeśli chodzi o tworzenie oddzielnych reprezentacji widoku w złożeniu dla poszczególnych części to czy jest to aby konieczne, nie lepiej po prostu otworzyć dany podzespół i generować tylko na jego podstawie? Ja tak robie, dodatkowo każdy zespół i każdy detal to osobny plik 2D.
-
- Posty: 35
- Rejestracja: 22 lis 2008, 08:54
Dzięki Dawis za zaangażowanie
Z tego co pisałeś pracujesz na dużych złożeniach i może tam rzeczywiście można zrobić tak jak piszesz.
Jednak w moim przypadku (<500 części w złożeniu) nie opłaca mi się robić nowego pliku. Wygodniej mi trzymać wszystko w jednym (częste zmiany powodowałyby konieczność odświeżania wielu plików a o tym się często zapomina).
Czyli tak czy siak tracę możliwość zautomatyzowania tego elementu pracy.
Z tego co pisałeś pracujesz na dużych złożeniach i może tam rzeczywiście można zrobić tak jak piszesz.
Jednak w moim przypadku (<500 części w złożeniu) nie opłaca mi się robić nowego pliku. Wygodniej mi trzymać wszystko w jednym (częste zmiany powodowałyby konieczność odświeżania wielu plików a o tym się często zapomina).
próbowałem tak robić. jednak BOM podzespołu ustawia numerowanie od początku (od 1) . Można oczywiście ustawić tak aby zaczynał numerować od jakiegoś numeru , ale to muszę kontrolować na którym numerze kończy BOM poprzedniego podzespołu, chyba że można ustawić aby pobierał ostatni numer z innego podzespołu. Jeszcze może zdarzyć się tak, że w dwóch podzespołach powtarzają się części, co np ja bym wolał aby były pod jedną pozycją (np. wygodniej tworząc wycenę).nie lepiej po prostu otworzyć dany podzespół i generować tylko na jego podstawie?
Czyli tak czy siak tracę możliwość zautomatyzowania tego elementu pracy.
No chyba powinni jakiegoś patcha na to wypuścić, chociażby ze względu na cenę programu, a to jest dosyć poważna usterka.Co do odświeżania (a właściwie jego braku) to potwierdzam, jest tak i to chyba taki urok tego programu
pz
Darkone
Darkone
dla mnie istotne są numery rysunku nie pozycje w zespole więc w Twoim przepadku ma to sensdarkone pisze:próbowałem tak robić. jednak BOM podzespołu ustawia numerowanie od początku (od 1)
1. szybciej odszukuję konkretny plikmge.design pisze:A czemu tak ?
2. w multisheecie chcąc wydrukować częśc rysunków musiałbym wchodzić w każdy arkusz i wyłączać z drukowania, a tak załączam to co potrzebuję
3. w inv błedy w plikach się nie zdarzają ale w desktopie było to częste i postanowiłem że nigdy więcej gdyż w razie ew. awarii (np. dysku) straty mniejsze
4. mam zestawienia (2D) o wielkości ponad 22MB który odświeża się kilkadziesiąt minut to gdybym do tego dołożył kilka (-naście, -dziesiąt) detali to plik rozrósłby sie dość mocno i dokopanie się do jakiegoś detalu zajęłoby za dużo czasu.
dawis pisze:dla mnie istotne są numery rysunku nie pozycje w zespole
Też już nad tym myślałem aby dokumentację 2D trzymać w kilku plikach, ale właśnie dochodzi to numerowanie rysunków co się wiąże z znowu pamiętaniem numerów rysunku, dbaniem o ich kolejność i aktualizacje . Za leniwy jestem na to. Właściwie była to jedna z pierwszych rzeczy, za które się wziąłem rozpracowując Inventoradawis pisze:2. w multisheecie chcąc wydrukować częśc rysunków musiałbym wchodzić w każdy arkusz i wyłączać z drukowania, a tak załączam to co potrzebuję
3. w inv błedy w plikach się nie zdarzają ale w desktopie było to częste i postanowiłem że nigdy więcej gdyż w razie ew. awarii (np. dysku) straty mniejsze
pz
Darkone
Darkone
JEST ROZWIAZANIE, ZESPOL MUSI BYC PRZEKSZTALCONY W WELDMENT (CZASAMI NIE MA TO SENSU BO ELEMENY NIE SA POSPAWANE ZE SOBA ALE NIE MA DO WIEKSZEGO WPLYWU NA NIE).
NASTEPNIE KLIKAMY BASE CZYLI WKLADAMY DO ARKUSZA WIDOK BAZOWY NASZEGO ZESPOLU POJAWIA NAM SIE OKNO DRAWING VIEW, KLIKAMY DRUGA ZAKLADKE MODEL STATE. MAMY TAM 4 MALE IKONKI, PRZY OSTATNIEJ JEST ROZWIJALNE MENU, Z KTOREGO WYBIERAMY DOWALNA POSZCZEGOLNA CZESC CZYLI NASZ PART. NASTEPNIE KLIKAMY OK.POZYCJA TRZYMA NUMERACJE Z PART LIST'Y
NASTEPNIE KLIKAMY BASE CZYLI WKLADAMY DO ARKUSZA WIDOK BAZOWY NASZEGO ZESPOLU POJAWIA NAM SIE OKNO DRAWING VIEW, KLIKAMY DRUGA ZAKLADKE MODEL STATE. MAMY TAM 4 MALE IKONKI, PRZY OSTATNIEJ JEST ROZWIJALNE MENU, Z KTOREGO WYBIERAMY DOWALNA POSZCZEGOLNA CZESC CZYLI NASZ PART. NASTEPNIE KLIKAMY OK.POZYCJA TRZYMA NUMERACJE Z PART LIST'Y
JEST ROZWIAZANIE, ZESPOL MUSI BYC PRZEKSZTALCONY W WELDMENT (CZASAMI NIE MA TO SENSU BO ELEMENY NIE SA POSPAWANE ZE SOBA ALE NIE MA DO WIEKSZEGO WPLYWU NA NIE).
NASTEPNIE KLIKAMY BASE CZYLI WKLADAMY DO ARKUSZA WIDOK BAZOWY NASZEGO ZESPOLU POJAWIA NAM SIE OKNO DRAWING VIEW, KLIKAMY DRUGA ZAKLADKE MODEL STATE. MAMY TAM 4 MALE IKONKI, PRZY OSTATNIEJ JEST ROZWIJALNE MENU, Z KTOREGO WYBIERAMY DOWALNA POSZCZEGOLNA CZESC CZYLI NASZ PART. NASTEPNIE KLIKAMY OK.POZYCJA TRZYMA NUMERACJE Z PART LIST'Y
NASTEPNIE KLIKAMY BASE CZYLI WKLADAMY DO ARKUSZA WIDOK BAZOWY NASZEGO ZESPOLU POJAWIA NAM SIE OKNO DRAWING VIEW, KLIKAMY DRUGA ZAKLADKE MODEL STATE. MAMY TAM 4 MALE IKONKI, PRZY OSTATNIEJ JEST ROZWIJALNE MENU, Z KTOREGO WYBIERAMY DOWALNA POSZCZEGOLNA CZESC CZYLI NASZ PART. NASTEPNIE KLIKAMY OK.POZYCJA TRZYMA NUMERACJE Z PART LIST'Y